Trzydziesty dziewiąty miesiąc Adasia!

No i się wydarzyło! Pierwsza poważna kontuzja. Temperatura, choroba, chwila nieuwagi, kuchnia, arbuz, lot... BUM! Na początku myśleliśmy że to stłoczenie. W sobotę do doktora moja żonka się udała. Złamanie. Gips... samo życie.

   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
Wróć do strony głównej Adasia ↑

ADAŚ i MAYA     •     RODZICE     •     ARTKI     •     RODZINA     •     CO I GDZIE NA STRONIE
All Rights Reserved - © 2005/2012 Jackowski.net - Wszystkie prawa zastrzeżone